Sprzedaż samochodu po leasingu do końca 2021 roku była bardzo dobrym rozwiązaniem dla wszystkich. Dla leasingobiorcy, bo co kilka lat mógł zmieniać pojazd na nowy i stale podwyższać koszty, dla leasingodawcy, bo zarabiali na leasingu, dla salonu samochodowego, bo sprzedawał pojazd, no i dla Skarbu Państwa bo rozwój handlu to rozwój gospodarczy Państwa i wzrost dochodu z podatków.
Idąc jednak za ciosem, rząd w Polskim Ładzie postanowił popsuć i to. Zmusił tym samym leasingobiorców do przestawienia się na inny rodzaj usługi np. najem lub „zoptymalizować” kwestię podatkowe pozbywając się pojazdu w inny sposób niż za pomocą umowy sprzedaży.
Sprzedaż samochodu po leasingu a PIT
Do roku 2022 rozliczenie przychodu ze sprzedaży samochodu, który został wykupiony z leasingu operacyjnego przez przedsiębiorcę na cele prywatne, było proste, bo go po prostu nie było. Należało odczekać 6 miesięcy, aby nie wykazać przychodu ze zbycia rzeczy poleasingowej, i po kłopocie.
Wraz z wejściem Polskiego Ładu, aby nie zapłacić podatku dochodowego od sprzedaży auta wykupionego z leasingu, przedsiębiorca będzie musiał odczekać… 6 lat. Zgodnie z dodanym nowelizacją art. 14 ust. 2 pkt 19 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (ustawy o PIT) przychodami z działalności są również przychody z odpłatnego zbycia składników będących rzeczami ruchomymi, wykorzystywanymi na potrzeby związane z działalnością gospodarczą lub przy prowadzeniu działów specjalnych produkcji rolnej, na podstawie umowy leasingu. Jednocześnie na mocy art. 10 ust. 2 pkt 4 ustawy o PIT, zwolnienie z opodatkowania sprzedaży po upływie pół roku od wykupu na cele prywatne nie dotyczy składników, o których mowa w art. 14 ust. 2 pkt 19, nawet jeżeli przed zbyciem zostały wycofane z działalności gospodarczej, a między pierwszym dniem miesiąca następującego po miesiącu, w którym składniki te zostały wycofane z działalności gospodarczej, i dniem ich odpłatnego zbycia nie upłynęło 6 lat.
„Przychodem z działalności gospodarczej są również przychody z odpłatnego zbycia składników będących rzeczami ruchomymi, wykorzystywanych na potrzeby związane z działalnością gospodarczą lub przy prowadzeniu działów specjalnych produkcji rolnej, na podstawie umowy, o której mowa w art. 23b ust. 1, przy czym przy określaniu wysokości przychodów przepisy ust. 1 i art. 19 stosuje się odpowiednio.”
„Opłaty ustalone w umowie leasingu, ponoszone przez korzystającego w podstawowym okresie umowy z tytułu używania środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych stanowią przychód finansującego i odpowiednio w przypadku, o którym mowa w pkt 1, koszt uzyskania przychodów korzystającego, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, jeżeli:
Omawiane przepisy wprowadzone Polskim Ładem dotyczą nie tylko pojazdów, ale wszystkich wykupionych z leasingu składników majątku od dnia 1 stycznia 2022 roku.
Jaki podatek ze sprzedaży?
Sprzedaż samochodu z leasingu od 2022 roku przez 6 lat opodatkowana będzie:
- w przypadku ryczałtu – 3% podatkiem od przychodu;
- w przypadku podatku liniowego – 19% podatkiem od dochodu;
- w przypadku stosowania skali podatkowej – 17% lub 32% podatkiem dochodowym.
Polski Ład wypłyną jedynie na ustawę o PIT, a zatem na obciążenia podatkowe podatkiem dochodowym. Nie zmieniły się natomiast przepisy w zakresie podatku od towarów i usług. Sprzedaż samochodu wykupionego z leasingu do celów prywatnych w dalszym ciągu jest poza zakresem VAT. Traktowana jest bowiem jako sprzedaż prywatnego majątku.
Sprzedaż samochodu po leasingu a może darowizna?
Sprzedaż samochodu zaraz po leasingu nie będzie dobrym pomysłem. Wartość 3 – 5-letniego auta może w bardzo szybki sposób „wrzucić” podatnika na II próg podatkowy, tj. 32% podatku (o ile jest na skali podatkowej). Nie wiele zmieni nawet nabycie nowego pojazdu w leasingu – okres spłaty trwa latami, przedsiębiorca nie obniży w ten sposób kosztów zbyt drastycznie.
Wydaje się, że aktualnie leasingobiorcy mają dwa wyjścia – jeździć wykupionym samochodem przez kolejne 6 lat, aż prawie zupełnie straci ono wartość, albo… darować je członkowi najbliższej rodziny.
Osoba obdarowana może sprzedać przedmiot darowizny już po 6 miesiącach, bez konieczności płacenia podatku. Przy takiej umowie sprzedaży, to kupujący opłaca 2% podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC).
Ważne jest, aby darowizna trafiła do osoby z tzw. grupy zerowej, tj. małżonka, zstępnych (potomków), wstępnych (przodków), rodzeństwa, ojczyma lub macochy. W takiej sytuacji obdarowany jest całkowicie zwolniony z podatku od spadków i darowizn.
Aby jednak nie narazić się na kontrolę urzędu skarbowego oraz kary administracyjne pamiętać należy, iż środki uzyskane przez obdarowanego ze sprzedaży samochodu nie mogą trafić z powrotem do darczyńcy. Darczyńca od chwili darowizny nie powinien także użytkować na co dzień pojazdu, w końcu oddał go członkowi rodziny. W innym wypadku fiskus mógłby uznać umowę darowizny za pozorną.
Podobne wzory pism:
- Ryczałt ewidencjonowany – czym jest i kiedy się opłaca?
- Wynajem długoterminowy samochodów – czy korzystniejszy od leasingu?
- Handel rzeczami używanymi – skutki podatkowe
- Koszty uzyskania przychodów – jakie koszty może odliczyć przedsiębiorca?
- Kiedy sprzedaż nieruchomości rodzi obowiązek zapłaty VAT?
- Wystawienie faktury po terminie – jakie są tego konsekwencje?