ZnajdzParagraf.pl

Handel rzeczami używanymi – skutki podatkowe

Handel rzeczami używanymi – skutki podatkowe

W ostatnich latach, dzięki internetowi i szeregowi aplikacji mobilnych, coraz większą popularność zdobywa handel rzeczami używanymi. Ubrania, sprzęt RTV i AGD, meble, książki, do wyboru do koloru. W znacznej części przypadków handel ten odbywa się między osobami fizycznymi, rzadziej sprzedawcą jest przedsiębiorca. Mało osób zdaje sobie jednak sprawę, że w niektórych wypadkach sprzedaż rzeczy używanej rodzi obowiązek podatkowy.

Na aukcjach internetowych możemy znaleźć oferty nie tylko na rzeczy „prywatne”, ale również na produkty powystawowe czy pochodzące ze zwrotów. Sprzedaż tych towarów możemy zakwalifikować jako handel rzeczami używanymi.

Aby nie narazić się fiskusowi warto wiedzieć, kiedy rzeczona sprzedaż rodzi obowiązki podatkowe. Kiedy należy zapłacić podatek dochodowy, a kiedy VAT? O tym poniżej.

Handel rzeczami używanymi – kiedy sprzedaż prywatna, a kiedy w ramach działalności gospodarczej?

Nie trzeba być wpisanym do rejestru przedsiębiorców, aby urząd skarbowy uznał danego sprzedawcę za przedsiębiorcę. To, kiedy mamy do czynienia z działalnością gospodarczą określa art. 5a pkt 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (dalej ustawa o PIT).

Przepis ten mówi, iż pozarolniczą działalnością gospodarczą jest działalność handlowa prowadzona w sposób ciągły, zorganizowany oraz w celach zarobkowych. Spełnienie tych przesłanek sprawia, że sprzedawca z konsumenta staje się przedsiębiorcą (rejestracja firmy nie ma znaczenia).

W przypadku, gdy handel na aukcjach internetowych rzeczy używanych ma charakter incydentalny i sporadyczny, będzie to sprzedaż prywatna.

Jeżeli jednak sprzedawca posiada w ofercie szereg towarów, a ich zakup był dokonany w celu dalszej odsprzedaży (rzecz nie była używana do realizacji własnych potrzeb), musi się on liczyć z obowiązkiem zarejestrowania działalności, opłacania składek ZUS oraz podatków.  

Nie liczba transakcji, lecz charakter sprzedaży ma zasadnicze znaczenie w ocenie tego, czy sprzedający pozostaje osobą prywatną, czy przedsiębiorcą.

Np. jeżeli dochodzi do wyzbycia się przedmiotów z majątku osobistego (dużej ilości używanych rzeczy), lecz czynność ta nie wykazuje cech działalności gospodarczej, to nie będziemy mieli do czynienia z działalnością gospodarczą.

Prywatny handel rzeczami używanymi – kiedy powstaje obowiązek podatkowy?

Handel rzeczami używanymi należy zakwalifikować jako przychody osiągane poza działalnością gospodarczą ze sprzedaży składników majątku ruchomego. Mówi o tym art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. d) ustawy o PIT. Wysokość tego przychodu określa się jako wartość wyrażoną w cenie wskazanej w umowie, pomniejszoną o koszty odpłatnego zbycia.

Nie każda sprzedaż rzeczy ruchomych będzie rodziła obowiązek podatkowy. Ustawa bowiem ustanawia limit czasowy. Handel towarami używanymi będzie generowało podatek dochodowy jedynie, gdy będzie miał miejsce przed upływem pół roku, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiła transakcja. Oznacza to, że wyzbycie się rzeczy po półrocznym jej „leżakowaniu” w domu zwalnia z podatku dochodowego.

Przykład:

Pan Jan nabył (jako konsument) smartfon w dniu 4 marca 2020 roku. Telefon nie spełniał oczekiwań Pana Jana, więc zdecydował się go odsprzedać.

  1. Pan Jan sprzedał telefon w dniu 15 września 2020 roku – termin półroczny liczy się od końca miesiąca, w którym nastąpiła transakcja – w tym przypadku termin nie minął. Pan Jan będzie musiał zapłacić podatek dochodowy;
  2. Pan Jan sprzedał telefon w dniu 1 października 2020 roku – w tej sytuacji termin półroczny został odczekany, przez co Pan Jan został zwolniony z obowiązku podatkowego.

Czy sprzedaż rzeczy używanych wymaga umowy pisemnej?

Sprzedaż, w każdym wypadku, dochodzi do skutku w ramach czynności prawnej zwanej umową sprzedaży. Dla transakcji, której przedmiotem jest sprzedaż rzeczy ruchomych używanych, prawo nie przewiduje żadnej szczególnej formy.

Może się ona przybrać formę pisemną, ustną czy nawet dorozumianą (prosta wymiana gotówki za rzecz). Przy bardziej wartościowych przedmiotach warto jednak spisać umowę dla celów dowodowych – może być przydatna przy dochodzeniu roszczeń np. z rękojmi.  

Podstawa opodatkowania

Jak zostało wskazane wyżej, sprzedaż rzeczy w ciągu pół roku od jej zakupu podlega opodatkowaniu. Jak jednak wyliczyć podstawę opodatkowania? 

Podstawą ustalenia wysokości przychodu jest cena określona w umowie pomniejszona o koszty zbycia rzeczy (np. wydatki poniesiona na ogłoszenia internetowe). Jak wskazuje sama nazwa, podatek liczony jest od dochodu (przychód minus koszty).

Oznacza to, że nie cena będzie wyznaczała podstawę, a różnica między przychodem uzyskanym ze sprzedaży rzeczy (ceną sprzedaży) a kosztem jej nabycia (ceną zakupu i in.), pomniejszonym o nakłady dokonane w czasie posiadania rzeczy.

Koszt nabycia to kwota należna zbywcy rzeczy oraz koszty związane z jej zakupem np. usługa transportowa. Z kolei do kategorii nakładów poniesionych w trakcie posiadania rzeczy zaliczymy wydatki związane z  ulepszeniem lub renowacją rzeczy, tj. tylko takie koszty, które miały wpływ na zwiększenie jej wartości.

Może to być np. renowacja mebli, wymiana części w sprzęcie RTV/AGD, zakup oprogramowania do sprzętu elektronicznego. Zaliczeniu nie podlegają z kolei wydatki związane z bieżącym użytkowaniem rzeczy (np. naprawa).

Dochód podlega opodatkowaniu na zasadach ogólnych. Ustawa o PIT nie wymaga jednak, aby podatek został zapłacony już w trakcie roku podatkowego, w którym doszło do sprzedaży.

Po zakończeniu roku podatkowego, w którym sprzedano rzecz, należy go rozliczyć w rocznym zeznaniu podatkowym. Rozlicza się go wraz z innymi dochodami opodatkowanymi według skali podatkowej (np. dochodami z pracy, czy z umów zleceń).

Konsekwencje zaniżenia cena

Konstrukcja prawa podatkowego rodzi pokusę zaniżania ceny przedmiotu na umowie. Takie nieuczciwe działanie może się jednak okazać nieopłacalne. Jeżeli cena zapisana w umowie znacznie odbiega od wartości rynkowej rzeczy, a różnica ta nie wynika np. z wysokiego zużycia rzeczy czy jej uszkodzenia, organ podatkowy ma prawo do określenia wartości rynkowej takiego przedmiotu.

Organ ustala podstawę opodatkowania, biorąc pod uwagę ceny rynkowe podobnych rzeczy z uwzględnieniem ich stanu i stopnia zużycia oraz czasu i miejsca sprzedaży. Jeżeli organ dojdzie do przekonania, że cena umowna została zaniżona, podatnika będzie musiał wyrównać różnicę w podatku oraz zapłacić odsetki.

Handel rzeczami używanymi w ramach działalności gospodarczej

Handel rzeczami używanymi, powystawowymi, pochodzącymi ze zwrotów czy z innych aukcji, tworzy obowiązek podatkowy, zarówno po stronie podatku dochodowego, jak i podatku od towarów i usług.

Podatek dochodowy

W kwestii podatku dochodowego przedsiębiorca może rozliczać się na zasadach ogólnych (17% i 32% od dochodu), lecz może także skorzystać z ryczałtu ewidencjonowanego.

W ramach ryczałtu podatnik zapłaci podatek od przychodu (nie dochodu), lecz nie ma możliwości pomniejszania podatku o koszty jego uzyskania. W przypadku handlu towarami używanymi obowiązuje podatek 3%, liczony od przychodu.

W zależności od wielkości naliczanej marży ryczałt może okazać się bardziej opłacalnym wyborem. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Ryczałt ewidencjonowany – czym jest i kiedy się opłaca?

Co z podatkiem VAT?

Przedsiębiorcę obowiązuje również podatek od towarów i usług, tj. VAT. W przypadku sprzedaży rzeczy używanych mamy do czynienia z procedurą naliczania tzw. VAT-marża.

Co do zasady podatek VAT nalicza się od pełnej wartości sprzedawanych towarów i usług. Przy VAT-marża opodatkowaniu podlega wyłącznie nadwyżka stanowiąca różnicę między kwotą całkowitą  zapłaconą przez nabywcę towaru (ceną sprzedaży), a kwotą nabycia (ceną zakupu) pomniejszoną o wartość podatku. Obowiązuje stawka 23%, liczonego od zysku brutto.

VAT-marża podlegają ruchome dobra materialne nadające się do dalszego użytku w ich aktualnym stanie lub po naprawie, z wyjątkiem:

  • antyków;
  • dzieł sztuki;
  • przedmiotów kolekcjonerskich;
  • metali szlachetnych;
  • kamieni szlachetnych.

Procedura VAT-marża nie jest obligatoryjna. Podatnik może rozliczać się ze standardowego podatku VAT (od ceny towaru).

Korzystając z omawianej uproszczonej formy opodatkowania, VAT nie ma możliwości odliczenia podatku VAT u kupującego, brak jest też możliwości odliczenia podatku VAT u sprzedającego od kosztów dotyczących usługi.

Podstawa prawna:

  • ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. z 2020 r. poz. 1426).
  • ustawa o podatku od towarów i usług (Dz.U. z 2021 r. poz. 685).

Podobne wzory pism:

Spis treści

O autorze