Czy poszkodowany w wypadku samochodowym może liczyć na pełną rekompensatę poniesionej przez niego szkody? To zależy. Bardzo często ubezpieczyciele próbują oszczędzić na wypłatach OC. Powszechną praktyką ubezpieczycieli jest stosowanie wycen opierających się na cenach części zamiennych (nieoryginalnych), pochodzących od tzw. alternatywnych dostawców, zawierających bezzasadne potrącenia amortyzacyjne części oraz zaniżone stawki za prace warsztatów naprawczych.
Ubezpieczyciele próbują oszczędzić na wypłatach OC – jak to możliwe?
Należy pamiętać, iż potrącenia amortyzacyjne opierające się na założeniach o konieczności dokonywania pomniejszenia kwot odszkodowań o współczynnik amortyzacji z tej przyczyny, iż uszkodzony w wyniku zdarzenia drogowego pojazd był pojazdem użytkowanym przez pewien określony czas jest praktyką nieuprawnioną i nie znajduje oparcia w obowiązujących normach prawnych oraz w orzecznictwie.
Zasada pełnego odszkodowania
W świetle obowiązujących przepisów prawa, zgodnie z art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym oraz Polskim Biurze Komunikacyjnym, odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym. Najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Natomiast do ustalenia wysokości świadczenia odszkodowawczego przy ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej znajduje zastosowanie art. 361 §2 k.c., tj. zasada pełnego odszkodowania. Zgodnie z treścią tego przepisu, obowiązek naprawienia szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby szkody mu nie wyrządzono. Co oznacza, że wysokość odszkodowania musi odpowiadać poniesionej przez poszkodowanego szkodzie, gdyż likwidacja szkód ma zapewnić całkowitą rekompensatę doznanego uszczerbku majątkowego.
Ubezpieczyciele próbują oszczędzić na wypłatach OC, co na to Sąd Najwyższy?
W powyższej materii wypowiedział się skład trzech sędziów Sądu Najwyższego w uchwale z dnia 13 czerwca 2003 roku stwierdzając, że „odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej za uszkodzenie pojazdu mechanicznego obejmuje niezbędne i ekonomiczne uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku usług naprawczych” (sygn. akt: III CZP 32/03). Przytoczone wyżej stanowisko Sądu Najwyższego potwierdza ugruntowany pogląd doktryny prawniczej. Jak podkreślał prof. dr hab. Andrzej Wąsiewicz, w sytuacji uszkodzenia części pojazdu, powinny być one zastąpione nowymi. Jeżeli wskutek uszkodzenia nastąpiło obniżenie ich wartości użytkowej, a ewentualna naprawa nie przywróci im w pełni tej wartości, zaś zasada zastąpienia części zniszczonych lub uszkodzonych częściami nowymi dotyczy również przypadku użycia do naprawy pojazdu ulepszonych i zmodernizowanych części lub zespołów, których przed wypadkiem nie miał. Jeżeli naprawienie pojazdu bez tych części jest niemożliwe. Koncepcję tą popierał również wybitny cywilista prof. dr hab. Adam Szpunar. Utrzymywał iż, zgodnie z przyjętą teorią różnicy należy uwzględniać zmiany w wartości całego majątku. W razie uszkodzenia własności poszkodowany ma prawo domagać się sumy pieniężnej potrzebnej do nabycia nowej rzeczy w całości.
Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi
Dla potwierdzenia tej oceny, należy przywołać uchwałę Sądu Najwyższy z dnia 12 kwietnia 2012 roku o następującej treści: „zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi” (sygn. akt: III CZP 80/11).
Poszkodowany ma prawo żądać nowej wyceny
Stosownie do wyżej przytoczonej uchwały Sądu Najwyższego, należy przyjąć, iż poszkodowany dochodzący roszczenia w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych ma prawo żądać, aby należne odszkodowanie zostało kreślone w oparciu o ceny nowych części bez potrąceń amortyzacyjnych. Stosowanie potrąceń amortyzacyjnych dopuszczalne jest tylko w wyjątkowych sytuacjach, tzn. tylko wówczas kiedy zastosowanie nowych części prowadziłoby do wzrostu wartości całego naprawionego pojazdu. (W takiej sytuacji odszkodowanie może ulec pomniejszeniu wyłącznie o kwotę wzrostu wartości pojazdu w stosunku do stanu sprzed szkody). Pryz czym Sad Najwyższy jednoznacznie wskazał, że ciężar dowodu wykazania wzrostu wartości pojazdu w porównaniu do stanu sprzed szkody spoczywa wyłącznie na zakładzie ubezpieczeń. Tym samym należy uznać, iż stosowanie potrąceń amortyzacyjnych w każdej sytuacji, kiedy uszkodzony pojazd był pojazdem używanym przez pewien czas jest nieuprawnione i nie znajduje potwierdzenia w obowiązujących normach prawnych.
- ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 2019 r. poz. 1145).